Strona startowa

Spotkanie zostało rozegrane, na bardzo dobrze przygotowanej jak na rozgrywki młodzików, głównej płycie boiska staszowskiego stadionu. Spotkanie rozpoczęło się od gry w środku pola. Z czasem akcje przenosiły się raz pod jedno, raz pod drugie pole karne. Gospodarze szukali swojej szansy bokami, natomiast Nasza drużyna po opanowaniu środka pola tam właśnie szukała swojej okazji do zdobycia bramki.

Z czasem uwidoczniła się przewaga naszej drużyny, a co za tym idzie busczanie coraz śmielej atakowali bramkę staszowskich młodzików. Swoje sytuacje do zdobycia mieli zarówno boczni pomocnicy jak również zawodnicy grający w ataku i środku pola. Niestety szwankowała skuteczność. Pierwsza połowa pomimo kilku zmian w składzie wyjściowym zakończyła się wynikiem 0:0.

Drugą część meczu rozpoczęliśmy jeszcze z większym animuszem. Chłopcy przejęli inicjatywę w środku pola, nie pozwalali także, na rozegranie piłki w bocznych sektorach boiska. Kolejne sytuacje bramkowe były tylko kwestią czasu i tak w 45 minucie jedną z nich wykorzystał Kacper Załęcki, który strzałem po ziemi w długi róg bramki pokonał bramkarza gospodarzy. To jeszcze bardziej uskrzydliło młodych chłopców z buskiego klubu, którzy stwarzali kolejne sytuacje do strzelenia gola. W tym czasie na boisku pojawiło się kilku zmienników, którzy starali się angażować w przebieg gry.

Kolejny raz dała o sobie znać stara prawda piłkarska. Po kilku naszych nie wykorzystanych sytuacjach, gospodarze przeprowadzili kontratak i doprowadzili do wyrównania w 53 minucie meczu. Czas nieubłaganie uciekał a nasi zawodnicy niestety dalej pudłowali. Drużyna ma za sobą ciężki tydzień, cztery treningi w tygodniu oraz dwa mecze i oczywiście obowiązki szkolne!. Pod koniec meczu MKS Busko w jednym z wielu ataków na bramkę przeciwnika zdobyła upragnioną bramkę jak się później okazało na wagę zwycięstwa. Szczęśliwym strzelcem został Filip Powroźnik, który po podaniu od Olka Szumilasa pięknym strzałem w „okienko” ustalił wynik meczu.

Oczywiście dalej należy pracować nad skutecznością, na boisku dla tej grupy wiekowej i bramkach o wymiarach 2x 5m. Cała drużyna po końcowym sukcesie odtańczyła taniec radości.

MKS Busko zagrał w składzie: Jakub Witczak - Bartosz Kralka, Wiktor Jedynak, Szymon Boś, Miłosz Jabłoński, Filip Jedynak, Kacper Załęcki, Filip Powroźnik, Aleksander Szumilas oraz Karol Stępień, Franciszek Jabłoński, Filip Sikora, Filip Woźniak, Karol Makówka, Wiktor Błaszczyk, Szymon Bomba.

Źródło: zdrojbusko.futbolowo.pl