Wiadomości - Motoryzacja
Klimatyzacja może również szkodzić (video)
Dodał: Agnieszka Data: 2015-08-14 10:40:00 (czytane: 15248)
Letnie upały, ulewa, mroźny zimowy poranek, okres pylenia traw, wielkomiejski smog lub zapylona wiejska droga – wszędzie tam samochodowa klimatyzacja nie tylko zapewni komfort podróży, ale też zwiększy jej bezpieczeństwo. Warunki są dwa: prawidłowe serwisowanie oraz używanie jej zgodnie z zasadami.
- Jeżeli chcemy cieszyć się sprawną klimatyzacją w naszym samochodzie, powinniśmy jej jak najwięcej używać. Układ ten działa bowiem tym sprawniej, im dłużej pracuje ze względu na specyficzny układ smarowania. Czynnikiem smarującym jest olej , który dociera do wszystkich zakamarków układu smarując je, chroniąc przed korozją i zatarciami – wyjaśnia Robert Krotoski, menadżer kategorii „Motoryzacja” w Allegro.pl – W przypadku, gdy klimatyzacja stoi bezczynnie, zwiększa się ryzyko awarii. I dlatego należy jej używać nie tylko w czasie upałów, ale przez cały rok. Powinni o tym pamiętać przede wszystkim właściciele aut z klimatyzacją manualną, ponieważ automatyczna w praktyce rzadko bywa wyłączana.
Klimatyzacja nie tylko chłodzi, ale również osusza powietrze, dlatego jest nieoceniona w walce z wilgotnymi szybami – w czasie deszczu lub w chłodny poranek, gdy szyby samochodu parują od wewnątrz. Sprawna klimatyzacja usunie wilgoć dosłownie w kilka minut. Oczywiście w chłodne dni można i należy używać też samochodowego ogrzewania, ponieważ oba układy pracują równolegle i znakomicie się uzupełniają.
Czy alergicy mogą używać klimatyzacji?
A co z alergikami?
Jeden z mitów na temat tego urządzenia mówi, że osoby uczulone nie
powinny używać klimatyzacji ponieważ zwiększa się ryzyko uczulenia. Poza
tym, jak głosi potoczna opinia, klimatyzacja dmucha na nas innego
rodzaju „paskudztwem” - grzybami, bakteriami i wirusami powodującymi
różnego rodzaju zakażenia i infekcje. To prawda, jeśli dopuścimy do
zabrudzenia układu klimatyzacji przez brak regularnego serwisowania.
Przede
wszystkim raz w roku należy oddać nasze auto w ręce fachowca od układu
chłodzenia. W ramach przeglądu serwis powinien wymienić filtr kabinowy
(standardowy lub lepszy - węglowy), wyczyścić kanały powietrzne,
odgrzybić parownik, sprawdzić szczelność układu, drożność kanału
odprowadzającego skraplającą się wodę z parownika, oczyścić wloty
powietrza na zewnątrz pojazdu oraz uzupełnić czynnik chłodzący.
Część
z tych czynności możemy wykonać sami, np. wymianę filtra kabinowego,
dostępnego w serwisie Allegro już od ok. 30 złotych, w zależności od
modelu pojazdu. To z reguły bardzo prosta czynność, a można też
samodzielnie wyczyścić kanały wentylacyjne. Służą do tego specjalne
preparaty w sprayu, które kosztują na Allegro już od kilkudziesięciu
złotych. Preparat umieszczamy za tylnym siedzeniem, przy włączonym
silniku nastawiamy klimatyzację na maksymalne chłodzenie i zamykamy
obieg wewnętrzny. Otwieramy wszystkie nawiewy i zamykamy okna. Po
uruchomieniu rozpylania sprayu zostawiamy pracujące auto na około 15
minut. Po tym czasie należy otworzyć szyby i przez 10 minut wietrzyć
auto aby pozbyć się chemii z układu. Oczywiście tego typu preparaty nie
będą tak skuteczne jak ozonowanie lub dezynfekcja ultradźwiękami
przeprowadzona w specjalistycznym warsztacie.
- Raz na trzy lata
należy wymienić osuszacz, czyli filtr, który absorbuje wilgoć w
układzie chłodzenia. Jeśli wcześniej dokonaliśmy naprawy wiążącej się z
rozszczelnieniem klimatyzacji, osuszacz również należy wymienić na nowy.
Jego zdolność do absorpcji jest tak duża, że po upływie doby – dwóch od
wyjęcia go z próżniowego opakowania filtr całkowicie traci swoje
właściwości i staje się bezużyteczny – tłumaczy Robert Krotoski.
W
myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć, klimatyzację należy
serwisować zanim pojawią się usterki. Jeśli się pojawią, najczęściej
będzie to parowanie szyb oraz przykry zapach zgnilizny z kanałów
wentylacyjnych. Jeśli do tego dojdzie, należy natychmiast udać się do
serwisu. Zagrzybiona lub zainfekowana bakteriami klimatyzacja może być
przyczyną groźnych chorób! Natomiast w pełni sprawna uchroni alergików
przed katarem siennym dzięki zdolności do oczyszczania powietrza z
pyłków i kurzu.
Oczywiście nierozsądne użycie klimatyzacji może
wywołać przeziębienie. Najczęściej dochodzi do niego, gdy z mocno
schodzonego auta wyjdziemy bezpośrednio na upał. Dlatego przed dojazdem
na miejsce warto stopniowo podwyższać temperaturę, a na kilometr lub dwa
przed końcem podróży całkowicie wyłączyć „klimę” i uchylić okna. Dzięki
temu organizm stopniowo przyzwyczai się do wyższej temperatury. To samo
działa w drugą stronę – unikajmy wejścia do mocno wychłodzonego auta
bezpośrednio z upalnego zewnętrza. A jeśli nasz samochód mocno się
nagrzał na nasłonecznionym parkingu, przed podróżą otwórzmy drzwi na
oścież i pozwólmy wylecieć gorącemu powietrzu na zewnątrz. Bywa, że ma
ono nawet 50-60°C! Dzięki temu nasza klimatyzacja będzie miała łatwiej, a
przy okazji zużyje mniej paliwa.
Reklama.
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.22.61.187
Obżarciuch (2015-08-14 13:28:41)
Może nie na temat, ale szczerze NIE POLECAM Bar OBiadek w Busku na starym targowiu. Niemiła obsługa, dzis czekałem 2 godziny na zamówienie, a gdy je otrzymałem to okazało się, że jest zimne!!! Poprosiłem o wymianę, ale za każdym razem obsługa się rozłączała, na koniec odezwał się szef, że nie przywiozą mi kolejnego zestawu, bo znowu będzie zimny. Musiałem się prosić o swoje! Dostać ciepły obiad- czy wymagałem tak wiele? Jeśli nie panują nad tym co robią to niech zamkną tą budę...panie M.K.