Wiadomości - Aktualności
Lotnisko w Balicach będzie współpracować z Kielcami
Dodał: MCK Data: 2007-06-11 10:03:19 (czytane: 4628)
Wolimy współpracować, a nie konkurować - mówi Kamil Kamiński, prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego Balice.
W kieleckim ratuszu zostanie dziś podpisany list intencyjny w sprawie
powołania spółki zarządzającej Regionalnym Portem Lotniczym w Obicach.
Podpiszą go władze Kielc, władze Międzynarodowego Portu Lotniczego w
Balicach oraz przedstawiciele Polskich Portów Lotniczych.
Dokument ma być jednym z ważniejszych argumentów, mających przekonać ekspertów z Komisji Europejskiej do zgody na umieszczenie w Regionalnym Programie Operacyjnym zapisu, mówiącego o przekazaniu 50 mln euro na budowę lotniska w podkieleckich Obicach.
List zostanie dołączony do dokumentów, które trafią do zespołu negocjacyjnego w lipcu.
Wolimy współpracować, a nie konkurować
Mówi Kamil Kamiński*
Anna Roży: Jakie zapisy znajdują się w liście intencyjnym?
Kamil Kamiński: Dokument, który podpiszemy, jest dopracowaniem rozmów na temat współpracy w sprawie powołania spółki zarządzającej lotniskiem w Obicach. Jest postawieniem kropki nad „i”. W liście znajduje się informacja, że budowa lotniska stoi po stronie samorządu kieleckiego, a Balice nie będą się angażować finansowo w jego powstanie. Z Kielcami będziemy współpracować dopiero po wybudowaniu portu.
Na czym ta współpraca będzie polegać?
- Będzie dotyczyć zarządzania lotniskiem. My mamy odpowiednie doświadczenie, niezbędne pozwolenia, certyfikaty na prowadzenie takiej działalności. Tutaj widzimy dla siebie dużą rolę do odegrania.
Dlaczego zdecydowaliście się na współpracę z podkieleckim lotniskiem. Pierwsze reakcje na pomysł budowy tu portu były mocno krytyczne?
- Nie mogliśmy przejść obojętnie wobec takiej aktywności. Widać ogromną determinację władz samorządowych i środowiska lokalnego, żeby lotnisko w Obicach powstało. Naszym zdaniem znacznie lepiej jest współpracować niż konkurować. Myślę, że w takiej sytuacji powinniśmy mieć udział w tej inwestycji.
Rozmawiała
Dokument ma być jednym z ważniejszych argumentów, mających przekonać ekspertów z Komisji Europejskiej do zgody na umieszczenie w Regionalnym Programie Operacyjnym zapisu, mówiącego o przekazaniu 50 mln euro na budowę lotniska w podkieleckich Obicach.
List zostanie dołączony do dokumentów, które trafią do zespołu negocjacyjnego w lipcu.
Wolimy współpracować, a nie konkurować
Mówi Kamil Kamiński*
Anna Roży: Jakie zapisy znajdują się w liście intencyjnym?
Kamil Kamiński: Dokument, który podpiszemy, jest dopracowaniem rozmów na temat współpracy w sprawie powołania spółki zarządzającej lotniskiem w Obicach. Jest postawieniem kropki nad „i”. W liście znajduje się informacja, że budowa lotniska stoi po stronie samorządu kieleckiego, a Balice nie będą się angażować finansowo w jego powstanie. Z Kielcami będziemy współpracować dopiero po wybudowaniu portu.
Na czym ta współpraca będzie polegać?
- Będzie dotyczyć zarządzania lotniskiem. My mamy odpowiednie doświadczenie, niezbędne pozwolenia, certyfikaty na prowadzenie takiej działalności. Tutaj widzimy dla siebie dużą rolę do odegrania.
Dlaczego zdecydowaliście się na współpracę z podkieleckim lotniskiem. Pierwsze reakcje na pomysł budowy tu portu były mocno krytyczne?
- Nie mogliśmy przejść obojętnie wobec takiej aktywności. Widać ogromną determinację władz samorządowych i środowiska lokalnego, żeby lotnisko w Obicach powstało. Naszym zdaniem znacznie lepiej jest współpracować niż konkurować. Myślę, że w takiej sytuacji powinniśmy mieć udział w tej inwestycji.
Rozmawiała
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.222.22.9