Wiadomości - Kronika policyjna
Pijany 50-latek ukradł rower, ale nie pamięta co z nim zrobił
Dodał: Marta Data: 2023-08-07 15:43:55 (czytane: 2316)
50-letniemu mieszkańcowi powiatu staszowskiego grozi wyrok do 5 lat pozbawienia wolności po przyznaniu się do kradzieży roweru o wartości 1 tysiąca złotych. Mężczyzna, który był kompletnie pijany w momencie popełnienia przestępstwa, tłumaczył policjantom, że nie pamięta, co zrobił z jednośladem.
W piątek do komisariatu policji w Połańcu zgłosiła się 37-letnia
mieszkanka gminy Łubnice, która zgłosiła kradzież roweru o wartości 1
tys. zł. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że kilka dni wcześniej
pozostawiła swój jednoślad w rejonie świetlicy, gdy wyjeżdżała do
rodziny, a po powrocie już go tam nie było.
"Identyfikacja sprawcy nie trwała długo. W niedzielę rano, na terenie
Połańca, dzielnicowy zauważył mężczyznę podejrzewanego o kradzież.
50-letni mieszkaniec gminy Łubnice przyznał się do zaboru roweru. Nie
potrafił wskazać jednak, gdzie znajduje się jednoślad. Tłumaczył, że był
wtedy tak pijany, że nie pamięta miejsca, w którym go pozostawił" –
poinformowała PAP asp. Joanna Szczepaniak z Komendy Powiatowej Policji w
Staszowie.
Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. (PAP)
Reklama.
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 13.59.243.194